Magiczny Must-Have
Musisz mieć to ZAWSZE przy sobie!
Nie ruszaj bez tego!
“Zawsze, kiedy wychodzę z domu, mam ***.” – Criss Angel
Co to jest magiczny must-have i jak do tego podejść?
3 Niezbędne Rzeczy
W tym artykule poznasz 3 rzeczy, które musisz mieć zawsze ze sobą.
Dzięki temu będziesz zawsze gotowy, żeby pokazać komuś magiczny efekt. Zarówno znajomym jak i nieznajomym.
Jakie są te 3 niezbędne rzeczy?
Karty, TT, loopsy...
Jeśli spodziewałeś się takiej odpowiedzi, przed Tobą jeszcze długa droga.
Nie dostaniesz gotowej listy rekwizytów, które masz ze sobą nosić.
Zakładając, że musisz mieć jakiś magiczny must-have w kieszeni, podchodzisz do tematu rekwizytowo: mam specjalny przedmiot, z którym mogę coś zrobić, a wychodząc z domu, muszę być zawsze gotowy na to, żeby komuś coś pokazać.
Co jest istotą i jak podejść do magicznego must-have?
Ty
Wychodząc z domu, pamiętaj wziąć siebie. Tylko Ty możesz coś pokazać. Podchodząc do tego tematu w kontekście rekwizytów, zakładasz, że to one są najważniejsze. Magia to przede wszystkim Ty.
Znając siebie, możesz podejmować decyzję. Niektórzy wychodzą z domu z założeniem, żeby zawsze mieć coś przy sobie, bo być może trzeba będzie coś pokazać. Ale to “trzeba” wykreśla decyzję. Jeśli ktoś Cię poprosi o to, żebyś pokazał jakiś magiczny efekt, możesz zdecydować. Albo pokażesz, albo nie. Jeśli nie masz na to ochoty lub masz inny powód, możesz odmówić. Jeśli chcesz pokazać, zrób to! Pamiętaj o tym, że to Ty decydujesz. I jeśli wszyscy wokół wiedzą, że zajmujesz się iluzją, pokazywanie na zawołanie nie jest Twoim obowiązkiem.
Magia to pewien obszar w naszym życiu, który często wylewa się na inne. Jeśli jesteś pasjonatem, to po czasie może się to stać też Twoją pracą. Może to mieć też wpływ na Twoje życie towarzyskie czy spędzanie wolnego czasu. Dlatego zastanów się, jak podchodzisz do swojej pasji i czy chcesz ją bardziej kontrolować, czy pozwalać jej się rozprzestrzeniać na inne obszary Twojego życia. To bardzo ważny temat, który warto przemyśleć w kontekście magicznego must-have.
Umiejętności
Nie wychodź z domu bez umiejętności. Jeśli nie potrafisz stawiać kroków, nie będziesz w stanie chodził. Jeśli nie masz umiejętności, nie będziesz w stanie czarować.
Umiejętności to podstawa. Możesz ich się nauczyć w programach nauki online czy z książek. Ostatnio chodzi za mną taka sentencja: skills over gimmicks. Głęboko wierzę, że bazowanie na umiejętnościach jest najlepszą możliwą opcją rozwoju. Ponieważ kiedy potrafisz klasyczne efekty, możesz na ich podstawie robić inne rzeczy. Kiedy masz dobrze opanowaną magię karcianą, możesz wziąć karty od widza i zrobisz dokładnie to samo. Kiedy jednak będziesz bazował przede wszystkim na rekwizytach, może Ci być trudno zrobić jakikolwiek efekt bez specjalnego rekwizytu.
Kiedy bazujesz na swoich umiejętnościach, możesz wykorzystać efekty impromptu. Są to efekty, które możesz wykorzystać bez specjalnych rekwizytów. Jest to o tyle świetne, że zamiast kart możesz wykorzystać kartki papieru, a zamiast monet możesz wykorzystać kapsel po piwie. Wymaga to ćwiczeń i umiejętności, jednak dzięki temu zbudujesz repertuar, który będziesz mógł pokazać zawsze i w każdych warunkach.
Obycie
Osoba doświadczona w kontaktach z ludźmi podczas bankietów wie, że warto inicjować rozmowę i nawiązywać znajomości z możliwie dużą ilością osób. Taka osoba na pierwszym bankiecie mogła czuć się nieswojo i niezręcznie. W miarę zdobywania doświadczenia w różnych sytuacjach staje się w nich coraz bardziej obyta.
Po czasie przestaje to być dziwne i niezręczne, a staje się naturalne. Im więcej będziesz miał doświadczenia w pokazywaniu magii innym, tym bardziej będziesz z tym obyty. Nie będzie to dla Ciebie coś niecodziennego, tylko normalne. Nie chodzi o to, żeby zgasła w Tobie iskra magii, ale żebyś był spokojny o to, co robisz. A gdy będziesz obyty, będziesz posiadał umiejętności i będziesz decydował kiedy chcesz coś pokazać, zgromadzisz swój magiczny must-have.
Nie o tym myślałeś?
Jeśli chciałeś dostać listę rekwizytów do kieszeni, mogłeś się rozczarować tym artykułem. Wierzę jednak, że nie o to w tym chodzi. Nie o gotowe rekwizyty, tylko o świadomą osobę, która dzieli się magią z innymi. A bez powyższych trzech punktów trudno to zrobić.
Jest to inne podejście do tematu must-have. Na początku swojej drogi zawsze miałem przy sobie co najmniej 2-3 rekwizyty. Teraz bardzo często nie ma nic i jest mi z tym dobrze. Każdy musi przejść swoją drogę i każdego będzie inna. Tak jak Twoje podejście do magicznego must-have też może być inne. I jest to dobre.
Podsumowanie
Dzięki za przeczytanie tego artykułu. Mam nadzieję, że był on dla Ciebie pożyteczny i wyniesiesz z tego coś dla siebie.
Polecam Ci zapisać się na listę mailingową, na którą co 1-2 tygodnie wysyłam najciekawsze newsy z magicznego świata i rady dot. występowania. Wiele informacji jest przekazywane tylko tam.
Możesz też dołączyć do darmowego kursu o tym jak zostać iluzjonistą, informacje poniżej.
Zapisując się na newsletter, wyrażasz zgodę na przetwarzanie swoich danych zgodnie z polityką prywatności.
